Mówią, że kot ma siedem żyć, jak Pacman w komputerowej grze dla młodych dwunogów. A z kolei starożytni, wymarli dwunodzy uważali, że nawet powinienem mieć ich dziewięć... Cóż z tego? Choćbym miał sto wcieleń - wszystkie już przegrałem - oj, nie trzeba mi było wypuszczać się tak daleko, lawirować pomiędzy samochodami w ruchu... Jak rasowy Polak, mądry kot po szkodzie!
W domu moich Państwa zostawiłem mnóstwo wspomnień i kilka kłaczków zza ucha. A teraz obowiązki redaktorki naczelnej powierzam mojej przyjaciółce Chilusi - wiem, że sobie poradzi! Ja będę ją i Bieluszkę, a może nawet Państwa odwiedzał w snach, bo podzielam przekonanie dwunoga imieniem Horacy - wciąż żyję we wspomnieniach, a jest ich niemało!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz