Merry Christmas! |
A o północy stało się coś przedziwnego! Zacząłem mówić językiem dwunogów! Motyla noga, przelękłem się, że już mi tak zostanie... I za chwilkę, zanim ochłonąłem - cud do kwadratu - Bieluszka też zaczęła gadać po ludzku! Kiedy zdziwienie i stress odpuściły, było nawet fajnie: ja udawałem Pana i jego trochę filozoficzną mowę, a Bieluszka odpowiadała mi głosem Pani - złudzenie było zupełne, jakby Państwo było z nami... Trochę poprzekomarzaliśmy się, zjedliśmy po sucharku, a za trochę - mowa dwunożnych była tylko wspomnieniem. Dziwne! Z Bieluszką i tak rozumiemy się, nawet bez słów. Za pomocą tego esperanto dwunogich wcale nie było inaczej - może gdyby jakiś inny ludź był tu z nami, pogadalibyśmy we troje?
I every time used to study article in news papers
OdpowiedzUsuńbut now as I am a user of internet therefore from now I am using net for articles, thanks to web.
An impressive share! I have just forwarded this
OdpowiedzUsuńonto a friend who has been doing a little homework on this.
And he actually ordered me lunch simply because I stumbled upon it for him...
lol. So allow me to reword this.... Thanks for the meal!!
But yeah, thanks for spending the time to talk about this issue here on your site.
of course like your website however you need to take a look at the spelling on quite a few
OdpowiedzUsuńof your posts. Several of them are rife with spelling issues and I in finding
it very troublesome to tell the truth however I will
definitely come back again.
Everyone loves what you guys are up too. This sort of clever work and coverage!
OdpowiedzUsuńKeep up the wonderful works guys I've added you guys to my own blogroll.